I jak po 246 odcinku ? Moje Spojlery się sprawdziły? :D Myślę że tak. Zapraszam do streszczenia dzisiejszego odcinka ;)
~~~~~~~~*~~~~~~~~
Więc tak. Odcinek zaczął się jak zaczął :)
Sułtan wysłał kaftan i list, do Księcia Mustafy. A sługa Rustema nasączył go trucizną. Gdy prezent dotarł do Amasji i Mustafa chciał założyć kaftan, sułtanka Machidevran przybiegła i kazała mu to zrzucić. Mustafa najpierw był zły na matkę, że powiedziała że prezent od samego Sułtana mógł by być otruty. Ale potem wyszło szydło z worka. Sługa Księcia pod naciskiem Machidevran, założył na siebie ubranie i umarł. Po tym wszystkim Mustafa Ubrał się w zbroję wojenną i z całą swą armią wyruszył do stolicy. Sulejman dostał od Hurrem skrzynię pełną miłosnych listów. Wszystkie przeczytał. W nocy poszedł do jej komnaty. Pogłaskał po głowie i się uśmiechnął. Gdy Sułtanka się obudziła, po cichu powiedziała: "Sulejmanie, padyszachu mego serca, wiedziałam że mi wybaczysz! " Lecz on odpowiedział: " Nie wybaczyłem ci. chciałem ci przekazać że nie możesz tu mieszkać. Jutro rano jedziesz do Manisy, do Bayazyda."I odszedł. Moim zdaniem było to chamskie wobec niego. Mógł jej wybaczyć co nie? Uśmiechnął się do niej.... Ja coś przeczuwam, że jak Hurrem wyjedzie do Manisy, coś jej się stanie i Sulejman przyjedzie <3 Fajnie by było :)
To na tyle z ważniejszych informacji. Aha! Jeszcze ten sługa, wiecie! Sługa Rustema, ten co chciał zabić Mustafę, porwał Jastrzębia (Sługę Mustafy). Pytał się tylko komu służy i zamknął go w lochu.
To na tyle widzimy się w jutrzejszym poście na razie! :D
Nauka Tureckich Słówek :
Miłość - Sevgi (Czyt. Sewge)
Serce - Kalp (Czyt. Kaple)
Anioł - Melek (Czyt. Melek)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz